poniedziałek, 21 listopada 2011

czesc 3 --- walka o siebie

Staruszek obudzil sie z rana slyszac glasny stukot fali o burte ,wychylil sie za nia i zobaczyl klode,a naniej lezal obolaly i omdlony ptak.Byl jakis inny niz wszystkie ptaki --mail ludzkie cialo konczyny i skrzydla biale.Przestraszony staruszek zszedl po trapie by wziasc ptaka i mu pomuc sprawdzil czy oddycha tulac ucho do jego piersi.Odczul bicie serca, wiec przykryl go kocem by sie rozgrzal i czekal jak sie obudzi.Minelo pare godzin jak ptak doszedl do siebie otworzyl oczy i sie przestraszyl bo niewiedzial gdzie jest .Po malej chwili zobaczyl struszka  pracujacego na pokladzie zawolal go do siebie strauszek slyszac glos szybko sie odwrucil i spytal czy czegos sie na pije ptak z mila checia poprosil.Podajac mu  goracy napoj zaczol sie pytac kim jest dlaczego sie znalazl sam na klodzie na otwartym morzu  --- co sie stalo -- wiec ptak zaczol opowiadac.
Mam na imie Damian mieszkam w pieknej krainie gdzie juz od paru dni panuje wojna jestem zolnierzem wojwnikiem walcze z wrogiem co nazywa sie Przeznaczenie ma swoje wojska u nas i chce zagarnoc nasza ziemie,nazywa sie ona Dobraziemia --- moj krol nie potrafi sie pogodzic z tym ze nas tak duzo ginie.
Nie  moze znalesc sposobu na walke i zabicie wroga.Staruszek podniusl sie i donosnym glosem powiedzial ja pojde pomuc bedzie to moje w koncu odczulem to ze jestem potrzebny komus w czyms ---- Damian sie usmiechnol i spytal sie Jak chcesz nam pomoc?Trzeba odnalesc naj slabszy punk Przeznaczenia co go zniszczy czemu ulegnie i zastanowic sie dlaczego tak prgnie waszego krolestwa co w nim takiego jest ze on to pragnie.W naszym krolestwie,mowi Damian jest wolnsc i dobroc nie umiem sie na siebie gniewac ani smucic chodzimy usmiechnieci nie ma zadnej walki  poprostu istniejemy poprostu zyjemy i tego nie nawidzi Przeznaczenie ---Wiec wiem jak zwyciezyc Przeznaczenie jego wlasna bronia ---- Damian az zrobil wielkie oczy on chce zebyscie walczyli z nim ok walczcie ale tez badzcie obojetni w tapijcie sie w jego myslenie niech zacznie bladzic niech zacznie szukac  jak on was nie pozna nie bedzie odkrywal waszego postepowania pogobi sie i zniknie peknie a wy bedziecie od niego wolni raz na zawsze zacznijcie oszukiwac go .Damina przyznal struszkowi racje i polecial walczyc z przeznaczeniem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz