sobota, 31 marca 2012

czesc druga

Fascynuje mnie u ludzi jak strsza lub oskarzaja kogos jest to takie smieszne i ironiczne szkoda ze ktos poprostu niemoze juz sobie dac spokuj ale coz takich nas stworzyl swiat i wiecej juz niedodam poprostu kocham przesladowcow

niekonczaca sie opwiesc czesc pierwsza

I nastala wiosna ptaki zaczely pylatywac kosy z rana swiergaca jak oentane i z pakow pojawiaja sie roznabarwne kolory kwiatow laki sie zielenia i wszystko jest takie piekne i radosne az chce sie zyc i smiac.Moja opwiesc ktora sie chyba nigdy nie skonczy bedzie trwala bez ustanku do poki zyje wiem otym ze ludzie mnie nie akceptuja za to kim jestem i za to co robie ale coz ja sie nie zminie moge zmienic w sobie tylko jedna jedyna zecz ktora nazywa sie naiwnoscia i dobraocia i zbawieniem swiata.Czy jest ktos na tej ziemi ktory niepotrzebuje jakiejs kolwiek pomocy czy niema na tej ziemi wolnego czlowieka bez problemow ktory chodzi usmiechniety jak wiosenne slonce ktore ogrzewqa nasze zmrozone serca ile jest w ludziach nuiespelninego ciepla prubuja czegos innego i zarazem bladza w tym wszystkim co go otacza czlowiek istota krucha bez zadnych idealow pragnaca stworzyc swoje ja marnujac komus zycie swoim bdurnym podejscie do zycia albo nasladuje kogos chcac stworzyc sobie ogrom przyjemnosci myslac ze kazdy na czyny bedzie reagowal ale jednat tak nie jest bo duzo znajomych chcacych cos fajnego zobaczyc w kims ujrzy nie czlowieka tylko wylacznie marne jego oblicze co zmienilo sie o 280 stopni ile czlowiek bdzie potepila siebie za swoje wlasne bledy ile ray czlowiek bedzie potepainy za to ze kogos chcial uszczesliwia na sile ilae razy bedzie nikim dla kogos mu bliskiego czy takie cos ma sens czy niema dnia i czy niema godziny zeby sobie czegos nie wyzygiwac czy niemozna normalnie porozmawiac jak ludzie ale coz milosc ulotnosc wydazen ulotnosc spokoju ulotnosc wszystkiego co mialo jakis sens dla kogos ulecialo i tkwi w bezlitosnym okrotnym dla niego swiecie wsord ludzi ktorzy go niecha i maja go tylko za to ze jest bo on juz nawet dlanich nie istnieje.Co oznacza w moim nazenictwie slowo istniec to oznacza ze tzeba pokazac sobie ze jest sie kims dla siebie nie dla innych bo do poki sam tego nie zobaczsz nikt tego widziec nie bedzie i niebedzie chcial ciebie nawet zanac.Ja jako czlowiek juz od 35 lat zyje w wiekiej swiadomosci ze w koncu sie spelnie w tym co mam i osagne cel do ktorego daze kazdy mi mowi ze malymi kroczki ale ja moze chce wszystko za szybako i za szybko biegam chcac szybko chwycic siebie i ciezko jest mi osiagnac cel.
Nieraz slyszalem to slowo i zawsze chialem je wykozystac --- chwytaj dzien --- tak to prawda ile czasem czlowiek by dal zeby dzien byl udany i przemyslany mam tyle do zrobienia w kazdy dzien tyle do osiagnecia zeby kazdy chcial tak jak ja pracowac nad soba i swoim dniem zeby on niebyl zmarnowany zeby cos osiagnac kazdego dnia trzeba tylko i wylacznie podniesc dupsko wyjsc z glowa do gory i mowic sobie i siebie zyj i walcz zyj i walcz walcz z tym co cie ogarnia co ciebie przytlacza,piszac to wszystko czuje sie jakos wolny jakos swoj jakos inny wiem ze to co pisze to moje slowa moje uczucia i tylko moje na koniec tej niekonczacej sie opowiesci .



czwartek, 29 marca 2012

ty

W kazdej nocy zamekajc oczy widze cie w kazdym momenicie gdy zapalam papierosa widze cie cie moja wolnosci twoje oczy sa piekne i takie przyciagajace jak magnez wzywasz mnie do siebie mowic w mysli ze jestem twoja ostoja twojim zapomnieniem twoim wybawiem --czy to jest prawda ,wolnos wybawienia ostaja czy nawet spokuj juz casem naprwde niechce sie zyc patrzac na to co sie dzieje co cie otacza ile tracisz zdrowia kasy wszystkiego gdzie sa przyjaciele koledzy znajomi skoronawet twoj facet nieche z toba pogadac tylko ma cie w dupie jak wszyscy w okolo wiec po jaki chuj ty sie starasz chce zbudowac sobie swiat powiedzmy lepszy swiat w ktorym chcesz noramlenie funkcjownowac ale nie mozesz bo w glebi serca masz kogos a poaztym jestes sam olany i wykozystany a nawet wysmiany bo teraz kazdy tylko i wylacznie z kazdego sie smieje jaki jest co robie czy mu jest dobrze czy mu jest zle poprostu mozna nazwac to zazdroscia i niczym innym.Wiec widzisz kochany ty patrzaca mi w oczy kazdej nocy widzisz jakie jest moje zycie poprostu zycie bezsensowne i bylejaki ale jak se poscielisz tak sie wyspisz przyjaciolko ma zesnu.

niedziela, 25 marca 2012

- czy potrafisz sie smiac -

dzis mam cudowne samopoczucie chyba to przezto ze sie tak fantastycznie uklada nawet zmiana czasu mi nie przeszkadza chyba z tym sie wiaza kolejne zmiany i w moim zyciu wstalem o paranku usmiechniety wyszedlem na balkon zachlysnolem sie powietrzem i sluchalem glosu ptakow jakie to jest piekne chociaz mieszkam w miescie ale ten glos ptakow daje to jak bym sie znajodowal w jakims lesie jak by moj dom stal nad piekna rzeka i otoczony lasem to jest pikne uczucie i piekan rzeczywistosc mojej wyobrazni- wiec postanowilem isc na spacer ktory dal mi wiecej  sil na dziseijsze prace domowe 

sobota, 24 marca 2012

ciemnosc

Tak i znowu okrylo sie niebo czarnym palszczem tak jak mnie okryla samotnosc ile tzeba walczyc o normalne zycie ile jeszcze bede ubolewal nad losem utraconym zachowuje sie tak jak bym mial wieczna zalowe pokims utraconym a moze to ja siebie trace przez tych wszystkich co sa zemna i mnie otaczaja juz naprwde mam dosc nieporozumien i dosc tylko ich wytcznych obrazania sie jak cos sie powie i tak dalej ile mozan czekac na jakies tam mile slowo czy cos tam innego to badziej w pracy sa zyczliwi dlamnie niz we wlasnym domu

maska

I tak jak kazdy przyozdabia sie w jakies tam cos czyli zaklada maske by przypodobac sie innym lub jeszcze gorzej oszukje ich okazujac sympatje lub swoim chrakterem a zupelnie jest inaczej ile tak mozna zyc ile tak mozan oszukiwac siebie i innych bedac stucznym na pokaz a prawdziwosc ukrywac 

piątek, 23 marca 2012

co ma wisiec nie utonie

Z  kazdym dniem jest jak bym sie gdzies indziej znajodowal ile jeszcze potrzebuje do odnalezienia samego siebie kazdy czlowiek prubuje mi coos uswiadomic podpowiedziec -- czemu ja go nie wyslucham odbieram to jak by kazdy mi nakladal swoja wole ale a nauczycieli nie potrzebuje cce byc sam dla siebie zyc w wyobrazni o milosci ktora i tak wiem ze sie nie spelni bo niema takiej osoby ktore by pokochala mnie prwdziwie z kim jestem nie patrzac na to co mam i daje materjalnego teraz sie liczy portfel nikt nie patrzy na spokuj na wspolne zycie na zdobywania swiata zycie bez kasy umiera z kazdya chwila.
Pisze sobie tak bo przez te ostanie lata czy miesiace niedostalem nic od zycia moze to jest kazdemu wypominanie albo poprostu ja niepotrafie nic dac od siebie dlatgo jestem sam i jestem nielubiany 

niedziela, 18 marca 2012

taki tam

dzis niedziela zajebiscie sie czuje i bawie jest git malina nie mam wspomnien niemam zali poprostu wielki llajcik na wszystko na ludzi i szaleje dzis z dwidkiem nawet jego przywitanie bylo super dzis jestem zadowolony dzis z dnia i napewno z wieczoru tez bede 

sobota, 17 marca 2012

kolejny dzien

Dlaczego czlowieka ogarnia zal czuje sie nie spelniony w tym co go otacza na codzien bede troszke materjalista i mailem duzo kasy ale kazdy moj facet ma jakies problemy jakies tam bzdury co popelnil albo czegos niema nikt nie potrafil z nich zrozumiec ze to ja pracuje i mam a pomaganie juz mnie meczy mysla ze sxes albo sprztanie czy ugotowanie  objadu cos da a wlasnie ze nie ja niewiem skad to sie bierze umnie ze ja daje komus a niepotrafie sobie pomuc juz mnie to praktycznie w kurwia kazdy liczy na moje na moja pomoc a sam nie zajzy do kompa nie dowie sie co jak zaltwic tylko granie i sprztanie albo jakies inne bzdury sa wazniejszze niz poprsyu zjecie sie podstawowymi sparwami juz nie bede pisal o wychodzeniu gdzie kolwiek.Najlepsze jest w tym wszystkim to ze ja jestem dla wszystkim nikim czuje sie jak facet ktory pracuje i utzrymuje swoja zone dajac jej na birzuterje albo sama sobie gospodarzy nikt nie potrafi zrozumiec ze ja tez zyje i tez coscche miec dla siebie kiedy dojde do tego ze bede mial w koncu cos swojego tak bede mial chyba tylko i wylacznie paper do dupy i miesieczne kwitki z pacy bo kase ktora chce zaoszczedzic zadko widze mam dosc biednych ludzi albo tych co sami sobie nie umieja radzic w zyciu

tulipan

    Nie potrafie zrozumiec samego siebie dlaczego taki jest dlaczego taki jestem czemu kazdy mnie sobie obwija wokol paluszka zapirdalam jak glupi osiol chcial bym zeby kazdy dzien wspolnie spedzony byl na prawde wspolny a nie wicznie dyplomatyczny bez zadnego dzialania bez niczego co by przynioslo sens.
zycie w dwoje robi sie nudne bo wszystko pod niego nawet teraz sluham muzy ktorej wogle nie slucham nic nie moze byc na moim nawet zrobilem zakupy i tez zle czy ja cos wogole robie dobrze chyba juz nie.i nastepna zecz ktorej nie rozumiem czemu mojego faceta -- bylego --- niek chce nieche mu nikt pomuc w nalezieniu pracy czemu sie odniego wszyscy odwrucili czy tylko ja potrafie go zrozumiec a moze tylko ja chce go zrozumiec tego tez niewiem poprostu ja juz nic niewiem nierozumiem i niemoge

poniedziałek, 12 marca 2012

cdn

huj z bledami wieczne wyzygiwanie mi ze cie zostawilem jak sam wiesz bez powodu ciebie nie zostwilem i przestan skoro sam mowiles ze mi tego nie wybaczysz i masz zal to niewm czy wogole chcesz wrocic domnie a pamietaj nigdy sie nie wchodzi dwa razy do tej samej wody

cdn

  konec walki o jakie kolwiek uczucia wali mnie to nikt niepotrafi mniesznowac wiec i niebedzie siebie sznowac nikt nie potrafi zrozumiec siebie i swojego otoczenia wiec nie zrozumie i siebie.Od paru dni moje zycie leglo w grzy pod wzgelem znajomosci kolezenstwa budowaniu zwiazku czy nawet milosci nie potrzebuje laski nie otzrbuje niczego chce byc poprostu sam mam dosc stekania mam dosc gdania zali mam dosc nie zrzumenia mnie che miec faceta zorganizowanego  z fantazja ktory potrafi rozmawiac gdzies pojechac i najwaznijsze porozmawiac a nie wklejac leb w monitor i garac -- wiocznie ja juz takiego nie znjde bo ludzie tylko i wylacznie zyja netem wszystko inne nie istenieje ---WIEC JA CHCE BYC SAM JUZ NAWIEKI WIEKOW Amen 

sobota, 10 marca 2012

ja od A do Z

A-ambitny arogancki
B-bliski bojazliwy boski bajeczny 
C-calusny cieply 
D-dokuczliwy
E-estytyczny egoist
F-fajny fantastyczny figlarny fikusny
G-gorzki gburny garbaty
H-holeryk hujowy hamski huj 
I-intensywny
J-jarecki
K-kochliwy kochajacy kurewski 
L-lowelas lizak
M-mroczny mokry marzyciel 
N-normalny nostalgiczny narcyz 
O-oskar obrazliwy odkrywczy
P-piekny pieszczotliwy pikantny psycolog pedantyczny
R- romantyczny rezolutny radosny 
S- socjolog skapy samouk solidny
T- tolerancyjny towarzyski teolog 
U- uzalezniony urokliwy 
W- wyjatkowy wyuzdany wrazliwy 
Z- zakochany zazdrosny zaborczy 

piątek, 9 marca 2012

serce

                                                     Witaj kochanie!!!!




                      Pisze do ciebie te kilka slow bo jak coraz czesciej na ciebie patrze i rozmawiam zaczyma coraz bardziej tesknic i wyobrazam sobie nas tak jak marzylem, z biegiem czasu to co utracilismy bedac osbno mysle ze zdolamy jak najszybciej to odbudowac przez nasze zrozumnie sie.Ale najwazniejsze jest dlamnie teraz to ze moge cie oladac i sluchac i rozmawiac normalnie jakie to jest piekne uczucie ze niema miedzy nami wojny ze sie nie klucimy dzis nawet jak cie uslyszlem poczulem sie puch taka przezminie przeszla melancholia niewim jak mam to nazwac poprostu cos dodalo mi to energi  .zzmysle ze y tez sie czujesz dobrze w otacazajacej nas blikosci chociaz jest odlegla ale i zarazem bliska i wpolna.

czwartek, 8 marca 2012

kocham cie

  jak sam coraz blizej naszego zejscia sie na nowo pragne ie dotknoac pocalowac i wszystko niewiem co ale teraz pisze krutko i na temat i zebys byl swiadomy tego co powiem ze jak mnie zawiedziesz w czym kolwiek to  mnie juz na oczy nie zoabczy czyli ja sie na twoich oczach zabije i wtedy bedziesz wiedzal i poczujesz zal a ja jestem do wszystkiego zdolny bo to co chcialem osiagnolem pod kazdym w zgledem i zalezy mi tylko na tobie jako milosci a  nie na rzeczach martwych .....................

kurwa dlaczego

  Dlaczego moja milosc dje sie ponizac robi z siebie takiego kurwa czy on niema zadnej intymnosci niebawem nakreci pornola az mi sie chce plakac kurwa damin opanuj sie z ponizaniem samego siebie mi tym nie imponujesz  myslalem ze chociaz masz cos do ukrycia ze cos jest nasze nie tylko wszystkich ale coz znowu sie pomylilem ...............

taka mala zecz a cieszy

wiec sie marzenia ponownie spelniaja ale tzeba poczekac moj byly facet chyba znowu bedzie moim facetem i moze w koncu gdzies wyjedziemy zobaczyc inny swiat a niewiecznie polske ale to sie okaze od przyszlego tygodnia czeka mnie oszczedzanie i bede czekal na nowy kompoter w kwietniu malowanie mieszkanka no i bedzie idealnie razem z kotkiem a i w poniedziallek kroliki musze sie pozbyc bo juz mam dosc brudu ---- damin ja chce Sare nie buby i to mi wystarczy

list

                                                             Witaj kochanie!!!!




        Witaj i co tam u ciebie ja siedze sobie przy stole myslac o tobie i twoich poczynaniach jestem ciekwy jak sie czujesz jak tam u ciebie ale chociaz wiem,jak jest naprwde chialbym o uslyszec na glos od ciebie ze jest dobrze i masz sie si dobrze .
       Niewiem co chcesz okazac pokazujc te zdjecia piszac to wszystko przeciez sam wiesz ze bylo zupelnie inaczej niz teraz jest i piszesz to oskarenia co do mojej osby bola i to bardzo wiem czym jest milosc czym sa zachcianki ale nie te co oczekiwales ty te ktore sam wymyslilem zebys byl radosny czy to dla ciebie juz nic nie znaczy.widocznie nie widocznie bylym plytki albo bylyo to zbyt male zeby ciebie zdowolic w jakis sposob.Okazywanie uczuc tak mala sprwa a zbyt moze wielka uczucie kore dawalem z kazdym dniem mowiles ze niemialo zdnego znaczenia wiec powiec sam poco ja bylem dla ciebe potrzebny i teraz poco chcesz tak domnie wracac i mowisz ze mnie lubisz chcesz sie dalejmeczyc zemna ja sie zminilem zco do pewnych spraw jestem juz inny czlowiek niz byl przdtem .Nigdy nie byles dlamnie dziwka bo sam wiesz jak sie kochalismy a juz nie mowie o robieniu czego klwiek w domu bo sam wiesz ze jestes wyodny i lubisz jak ktos ci usluguje i sprzata za ciebie -nie powiem wspolna kawa wspolne inne zeczy ale oco kolwiek ciebie poprsilem bylo zawsze dla ciebie problemem zebys to uczynil ale coz kochanie robilem to z ilosci a czy pamietasz jak sie bales gdzie kolwiek wychodzic ja latalem jak glupi zebys mial co chcial nie patrzac na siebie ze jestem zmeczony po parcy czy to jest tak malo z mojej stony czy to malo z mojej strny chcac ciebie zrozumiec jak plakales czy miales inne ataki w trakcie depresji czy to jest tak malo dla ciebie ze chcialem zebys czul sie bezpiecznie w domu w moim otoczzniu czy to jest tak malo ze naprwde cie kochalem i chcialem byc z toba na dobre i na zle.Mam pytanie czemu inny byli wazniejsi odemnie co oni mieli czego ja niemialem kim oni byli kim ja bylem pamietasz jak mielismy sie chajtac i byc szczesliwi pamietasz jak wymyslales sobie zwirzatka zobacz zgodzilem sie na bubule zebys mial kim sie zajac to i tak ja olales ze zrobila sie agresywna i dokupiles jej faceta bezmyslnie nie patrzac na to ze mozemy gdziesjechac na wakcje nic zawsze byles tylko ty w moim otoczeniu czy zdrowy czy chory ale zawsze ty i nie zaluje tego.A pamietasz jak ja chorowalem zapierdalalem w pracy z bulami wyganiales mnie do lekarza ale ja malem to w dupie bo wiedzialem ze musze utrzymac moja rodzine ciebie i mnie ale jak juz doszlo do wszystkiego wolales innych bo mnie potraktowalesjak niewiem co niewiem jak mam to opisac dlatego ciebie zostawilem wiecznie znudzonego czlowieka ktory mail wszystko .
     Zaminilem ten list w zale a mialo byc milo alesie ciesze ze zsiebie to wyzucilem bo jestem z siebie dumny ze moglem ci oddac siebie to co mialem i to co mialem i niczego nie zaluje bo robilem to zmilosci a teraz spojrz na siebie co zrobiles ze soba przez te dwa miesiac jestes ruinaczlowiek i pierdolisz wiecznie o smierci i myslsz ze ty mnie tym przekonasz albo wezmiesz na litos w prost przeciwnie czujac cos jeszczedo ciebie z kazdym glupim slowem twoim mnie od siebie odtracasz i dajesz wiele do myslenia.
   Wybacz musialem to napisac bo boli wewnatrz ze jestes taki dlamnie obojatny i niema dlaciebie znaczenia co dla ciebie zrobilem .
   trzymaj sie zycze powodzenia i pozdrawim serdecznie moze sie oddnajdziesz kiedys w tym swoim balaganie.buzka

środa, 7 marca 2012

moje cytaty

"Nie ma między tobą a twoimi marzeniami nic... oprócz Ciebie."

"Ból jest piękną rzeczą. Jeżeli czujesz ból, czujesz że żyjesz."

"Wszyscy, którzy mnie odrzucili sprawili, że mam większą determinację do osiągnięcia sukcesu."

"Jeśli naprawdę wierzysz w siebie, jeśli naprawdę masz marzenia i pasje- idź na całość, bez względu na to, co mówią inni. Jeśli jesteś gotów pokonać trud, aby to osiągnąć, to się stanie."

"Nigdy nie chciałem być 'następny'. Zawsze chcę być pierwszy i jedyny."

"Jeśli możesz marzyć, możesz to także zrobić."

"Wszystkie nasze mierzenia mogą stać się rzeczywistością jeśli tylko będziemy mieli odwagę je realizować."

"... tyle jesteśmy sobą na ile się odważymy"

Gorzkie Zale --Oskar

I po co kochac poco robic co kolwiek dla szczescia jak i tak potem jestes najgorsza szmata po jaki chuj mi byly potrzebne te wszystki zwiazki pseldo zwiazki jak i tak w nich wychodze naj gorzej czemu zaden facet moj nie spojzy z innej strony tylko wiecznie ruchanie albo cos innego czy ja nic nie robie od siebie prezent kwitay to nic ale wiem ze kocham i okazywalem ta milosc jak sie tylko dalo ale widocznie nikt jej nie wyczuwal na tyle jak trzeba czuc  wiec niewiem poco to wszystko ale ja nie zaluje niczego moge byc najgorsazym smieciem dla was ale ja wiem doskonale jaki jestem i jaki bylem dla was .

Koniec

Wiec czas sie ogarnac z tego wszystkieo mam juz dosc robienia z siebie pajaca ktorego sobie kazdy obwinol wokol palca -- jak sie komus niepodoba niech sie odpierdoli odemnie --- nikomu sie nie podoba mja muza moj fiut moj struj moj chrakter i moje wszystko niech spada wal mnie ludzie bez perpektyw na zycie zamknieci w klatce ja mam inny swiat zdobyty samodzielenie wol go stworzyc sam majac wszytsko nic byc z kis byc upokorzony i tracac na tym --- wiec chce byc sam i zostanie i bede w tedy najszczesliwszy na swiecie czlowiek nikomu nie przeszkadzajac  zegan wszystkich .

Szukajc szczescie

Szczescie i co mam powiedziec za kazdym razem dostaje niewytlumaczalne wielkie nagrody od zycia -- jak pamietam jeszcze z dziecinstwa moja mamuska mowiela mi ze jestem w czepku urodzony i to chyba prawda wieka prawda --- dzis znowu malem swoj dzien moj szef mi oznajmil ze jestem dobrym pracownikiem ze daje z siebie wszystko ze nie olewam prcy i brne do przodu wogole sa wszyscy zszokowani ze tak dbam o siebie i daze do celu  ja jako polak miezkajacy w holandi zupelnie innym kaju jednak sie odnalazlem mam mieszkanie satla prace jak to sie mowi ustabilizowalo sie moje zycie a wtym wszstkim znajomych ktozy sa jednak zamna i widza ze mi zalezy sa oboby ktore to wykozystuja ale jak by nie bylo spiec bylo by za pieknie wiec tzeba bnac dalej  teraz nastepny etap mojego zycia i musze zdobyc to na co czekalem od dawna 

wtorek, 6 marca 2012

iznowu TY

probujemy sie odnalesc probujesz mi zaiponowac rozmowa a ja tu z kazdej strony widze zmiany widze zdjecia ktore wolaja pomoz mi krew zalosc brak usmiechu.Czemu sobie bezemnie rady nie dajesz co ja takiego mam co ty wlasnie wemnie wyidzisz ze chcesz byc zemna i prosisz mnie o pomoc -wyciagnij mnie z tego bagna ,ale przeciez sam wiesz ze sam sobie to bagno stworzyles napotkajac nie wlasciwych jak to okazujesz psedlo przyjaciol z ktorych nawet nie sa pseudo bo i tak w glebi serca jestes sam wiec spojrz na siebie na samego siebie jaki jestes badz aniolem tak jak pisalem spraw zeby kazdy cie rozumial pokaz milosc a nie dewiacje czlowieka ktory bladzi i niewie czego szuka zacznij dzialac zrob pozdaek w swoim iteczeniu pokaz na nowo wszzytskim ze jestes facetem inteligentnym i zcaznij zyc na nowo -Co chodzi omnie zanim zapukasz do moich drzwi i do mojego serca zmien sie calkowicie i badz zdecydowany na wszystko a nie tylko na moment niemam ochoty miec faceta znudzonego zyciem pograzonym sapiacym przez telefon do innych pamietaj zaczniesz pracowac i sam zdobywac i zarabiac na swoje bo ja tez mam prgnienia swoje i chce cos dostac od siebie , kiedys mi powiedzielas ze ja mam mieszkanie parce i tak dalej i jestem szczesliwy ale co z tego ze mam i teraz zobacz mam bo sam na to zapracowalem  i nikt mi nie pomagal.
Tak jak dzis powiedziales ze z ciebie kpie czemu tobie jest tak ciezko wzisc sie za siebie ja moze zostawilem ci jak dziecko przez gg ale ty zachowujesz sie jak dzieciak caly czasswoim postepowaniem co do siebie c do twojego dzialnia.I na koniec powiem tak zacznij okazywac ze tobie namnie zalezy w jakis sposob sam od siebie czynem pokaz ze cs potrafisz zrobic dla ratowania wtedy bede wiedzial ze tobie zalezy z calego serca i bedzie to szczere bo narazie zabjasz sie tylko i mowisz ze ci jest zle jak by bylo to bys chcial to zminic to bys zmienil za wszelka cene

poniedziałek, 5 marca 2012

Rozstania i powroty

Jak z kompresowac swioje zycie jak sobie wszystko poukaldac mam komu stanoc na przeciw czy sobie czy milosci musze dokonac wyboru rozmowa z toba i kazdy dzien chwila moment jest czyms wielkim ale niewiem czy oddasz sie mi czy bedziesz dalej chcial dazyc do tego co teraz masz --- jak zwykle obcy ludzie plotkuja  na twoj temat oswiadczja mi swoje uwielbienie do mnie myslac ze cos mi o tobie powiedza obrazliwego albo ja cos powiem o tobie. Na dzien dzisiejszy moge sie kazdemu smaiac w twarz bo moge tylko sobie pozazdroscic ze na dzien dzisiejsz nikt niedal tobie tyle co ja dalem -- z jedynym tylko wyjatkiem nie spelnilem cie w jednej sprawie chociaz probowalem .

Milosc pragnienia i tesknota

Jak juz powiedzalem jestes moja inspiracja do pisania mogl bym pisac o tobie tak jak malarz maluje pejsarze i wlasnie odpowiadajac na pytanie ktore zawsze zadajesz co dalej odpowiem wprost tesknie i pragne byc z toba ale co jak ty i tak mi juz nie zaufasz tak jak ja tobie.Jak sam widzisz pruje uciekac ale nie dajesz mi wyboru bo zawsze wracasz i sie odzywasz a to powoduje ze tesknie ,,kots mi powiedzial zebym dal tobie szanse bym chcial ale niewiem czy ty mi ja dasz --- wciaz sie boje ze jak bedziesz umnie bedziesz sie mscil nademna ze cie zostawilem dlatego sam widzisz co zrobilo zemnie rozstanie wieczna nie pewnosc nadtym co bedzie -- pragne cie bo wyobrazam sobie nasza milosc nasza upojna milosc a zarazem komedje z ktorej sie tak brechtalismy ,,tesknta powracajaca w glowie te dobre i zle chwile kiedy sie umawialismy na 13 a bylem o 16 a ty ze lzami w oczach mnie przywitales bo sie tak martwiles a ja niemialem jak zadzwonic -pytasz co dalej ja niewiem tez musz podjac decyzje co dalej zacznijmy rozmawiac otym wszystkiem i niemow wiecej Po jaki chuj tak dlugo mam czekac zaufajmy sobie zrobmy cos znami jezeli to jest prawdziwe a nie tylko i zwykle zludzenie pisze do ciebie ten list bo wiem ze on djdzie sluchajac muzy roztapiam sie w mysli co teraz robisz i czy naprwde mnie jeszcze pragniesz sle buziaki uwazajna siebie i pamietaj ja jestem 

Anioly i anielski promien Mniamus

Pojechale sobie na wycieczke by zapomnie o wszytskim ,pogoda byla sliczna blekit nieba i swiecace slonce ,rozswietlało rose na trawie dający efekt djamentowej polany.Najwazneijsze w tym wszystkim bylo to ze ze byla cisza i spokuj romantyczność polny dodawało to ze speiw ptaków byl cudny i romantyczy.Piekny tajemniczy krajobraz dodawal otuchy i spokoju,wiec rozlozylem koc i polozylem sie na djamentowej polanie.za jaks chwile uslyszalem glos wolajcy domnie,byl to szept ale ktory przespokuj moglem uslyszec ,lekko sie ponioslem i ujzalem lune ,biala mglista postac -cos w tej postaci mi przypominalo ktos kogo znam z kims kim kedys rozmawialem a mze nawet bylem ----- podszedl blizej do mnie i ujzalem smutna a zarazem zrania twarz czlowieka, bylo wnim cos uroczeko niewinnego a zarazem widzialem ze cierpi -przepraszam ze pytam ale kim jestes i czemu chowasz smutek przede mna.
-Mam na imie Mniamus nie chowam smutku poprostu taki jestem .
-Wiesz kogos mi przypominasz i dlatego pytam przypominasz mi osobe ktora kiedys zranilem i zostawilem samego,ale musialem.
-wiesz to napewno nie ja porostu mnie tez juz ludzie odtracaja i nie tylko mnie tez i moich braci.
-Zaraz bo nie rozumiem !!!!!Kim jestes z jakie rodziny pochodzisz ze tak jest was wielu.
Wiec aniol przysiadl sie do mnie i zaczol opowiadac .
-Wiec teraz posluhaj co ci powiem .-Jestem aniolem jestem po to tak jak i moji bliscy bracia zeby strzec i chronic innych ,kazdy z nas sobie kogos szuka jest nas taka sama licza ile jest was na ziemi-ludzi -wiadomo kazdy z was jest inny i potrzebuje innego struza i kazdy z nas ma inne zadanie -Ja jestem samtny wygnany z ludzkiego serca i duszy i bladze i umieram z braku ciepla milosci i bycia komus potrzebny wiesz to boli.
zadalem pytanie.
-Ale dlaczego ja czemu ty mi otym mowisz ?
-No wlasnie ty bo wiem ze jestes sam nikt cie nie chroni i chcialem sie z toba polaczyc i chronic ciebie przed wszystkim bo wiem ze potrzebujesz tego!Czy zgadzasz sie na moja propozycje bycia z toba na zawsze.
Otaczajcy swiat stal sie piekny kiedy sie ocknolem zobaczylem ze jestem w rzeczywistosci sam a w glebi serca pelen milosci i podstaw do dzialania i zycia polana stala sie czyms wielkim dlamnie ten dzien stal sie dlamie niesamowitym przezyciem moze to jest bajka moze to przwda ale dzieki bajaka dzieki realnym bajak zyje czlowiek bo sen jest czyms naturalnym i wiemy ze anioly w ludziach istnieja 

niedziela, 4 marca 2012

koledzy i przyjaciele wirtualni

I jak ich tu nazwac bo juz sam nie wiem czasem sie czuje jak bym odwiedzal sklep z ciuchami i obok mnie by staly same manekiny albo rzebraki albo jakies tam inne ja nie powiem ze jestem idealny ale jak znam siebie lubie gadac o wszstkim i nie klucic sie nie jestem jakis bezlitosny albo analfabeta ze nie umie sie wyslowic ale stwierdzam ze jakos ludzie nie maja nic do powiedzenia teraz konkretnego lubia i kochaja ploty albo obrabiac komus dupsko tak ze inny staje sie szmata -- albo jeszcze inaczej ze jezeli kogos zostawiles to ty jestes tym zlym chlopakiem facetem co zrobil cos zlego
moje motywacja moja muza

ktos ty taki

Ja sam sie kieruje zyciem nikt mnie do niczego nie zmusza jestem z siebie dumny ze wszystkiego co mam co zdobylem wlasna praca i wlasnymi rekami bardzo w swoim zyciu jestem wdzieczny mojemu bylemu facetowi Damianowi ze w ciezkich chcwilach mnie wspaieral mojemu teraz facetowi ktory po dzisiejszej rozmowie mnie zrozumial  mojemu szefowi ze gdy milem jakis problem pomogl mi nawet nie trwalo to dlugo -- chce dodac ze jest holendrem ---- mojemu kochanemu psychjatrze a zarazem przyjacielowi co moge na niego liczyc i w kazdym momencie mi pomoze jak mieszklem w polsce to mjeje kochanej cioci pani Janinie i  mojemu wujowi ze jak lezalem w szpitalu to nawet mi tylek podcieral. Wiec do mnie dochodzi ze nie jestem sam i nigdy nie bylem ale wiem ze oni tam sa , ale najbardziej zawdzieczam sobie wszystko ze doszedlem malymi kroczkami do takiej doskonalosci do takiego stylu nie palac mosty z niczym za nikim wszystko jest w nalezytym pozadku kocham swoj swiat swoich znjomych i ogolnie kocham sie za to ze jestem taki jaki jestem i nikt niema prawa mnie oceniac bo nikogo nie krzywdze tym i jakim jestem czlowiekiem

Ty ---- ktory zawsze zostanie bo nigdy nie przeminie

I jak mam dalej to rozumiec skoro masz chlopaka a ty mowisz ze mnie lubisz ja nie moge zaprzeczyc ze ciebie nie lubie nie zostalem twoim wrogie dlatego ze kogos masz ,tylko i wylacznie zebys sie namnie obrazil i sie nie dozywal domnie bo chyba chcesz zapomniec omnie bo chcesz odnalesc swoje miejsce i byc kochany prze kogos wiesz niewim czy dalem tobie tyle na co czekales czego oczekiwales probowalem stworzyc zwiazek oparty na prwdziwej milosci ale widocznie moja zazdrosc a twoje stawianie znajomych na pierwszym miejscu niz mnie bylo zle ale coz kazdy z nas jest inny kazdy z nas czego innego oczekuje znamy sie dlugo od podszewki moze nikt inny cie niezna lepiej niz ja a moze tez jest odwrorotnie ale to w tym temacie jest nie wazne -- wracajc do sprwy ciekwy jestm czym ja  ciebie tak przyciagam co ja mam ze chcesz zemna gadac rozmawiac moze nie o wszystkim nie martw sie o kase wysle jest jak doskonale wiesz uczciwy i bede.
Patrzac na czas ktory z toba spedzielm potwoim powrocie ze szpitala odbieramze w tym momencie nie potrafilismy sie odnalezc wszystko jak sam wiesz bylo zle bo sam okazywales obojetnosc ktora mnie w kurwiala ale zawsze staralem sie ciebie zrozumiec dlatego chcialem zebys jechal nie sadzielem ze taki bedziesz okropny chlopak a moze ja poprostu ciebie nie rozumialem  nawet teraz ze jestes faszysta masz swoje poglady to powiem szczerze one mnie wala
Nie zapomne jednego esa ktorego mi napisales ---TESKNIE SERCE MI PEKA....A JA STACZAM SIE NA DNO CPAJAC I SIE PUSZCZAJAC ...KOCHAM CIE----Wiesz jak to przeczytalem poszedlem do kuchni i zaczolem plakac ze tak sobie chcesz rozjebac zycie poczulem sie winny tego ze cie zostawilem ale coz widocznie lubisz takie zycie skoro przez pewien okres nie potrafiles go zmienic nawet nie bedac zeman czasami zadaje sobie pytanie czemu ludzie maja na ciebie wplyw taki czy bedac w zwiazku my sie nie potrafilismy zrozumiec czy bylismy wobec siebie tak sztuczni  czy bylismy manekinami pieknej milosci .
Bedac na profiluFB duzo sie ludzi pyta czemu sie nasze zycie rozjebalo i slyszalem tez ze my i tak za jakis czas do siebie wrucimy ale ja w to niewierze bo wiem jak jest i jak by bylo a wsumie co luzie moga wiedziec o nas jacy jestesmy jacy bylismy dal siebie.Ze cie obrazalem to wiem i przyznaje bo nie wkrwiles nie raz i uwazalem cie z debila za to ze cpiasz i sie puszaczeles zaczoles poswiacac sie bardziej mechnicznie do zycia i soory ale to dlanie jest chore i wiem ze mowielem otym ---- ja niewnikam co mowieles omnie niechce wiedziec .
podsumowujac wszytko juz chce podziekowac z wspanilae chwile ktore moglem z toba spedzic za wyrozumialosc i za to ze dales mi duzo do zrozumienia jestem tez zadowolony z tego ze moglem dac tyle tobie ze byles chociaz troszke zemna szczesliwy i adowolony.Wiec na pozegnanie zycze tobie zdrowia odwagi i spelnienia marzen tu juz zakoncze wspomnienia o nas i o tobie bo trzeba umysl uwolnic od marzen ktore minely.I NIEZDAWAJMY SOBIE JUZ WIECEJ BULU LUB FALSZYWEJ NADZIEJI BO I TAK ONO BEDZIE ZLUDZENIEM NAS OBOJGA 

Ja

I kogo tu widzimy chlpaka a moze faceta ktory jest taki smutny ktory nic niema do powiedzenia pragnacy tylko zeby ktos mu okazal troszke ciepla zrozumenia nie litosci bo widac ze jest twardy -- ale nikt nie potarfi go zrozumiec przesladuja go ludzie i wspomnienia ma zal do siebie ze zawsze na drodze ktos mustanol i niszczyl to co stworzyl juz zapomnial czym jest milosc cieplo dom i wspolne zycie dlaczego taki facet jak on zostal sam pusty potraktowany tak przez zycie ze bliscy go olewaja a obcy ludzie sa mu bardziej przychlni

Niedziela

Jak ja kocham dzisiejszy dzien tak moze byc zawsze czlowiek otwiera oczy zawsze po tym jak cos ujrzy na wlasne oczy ,jak to sie mowi zrobilem sobie dzis rachunek swojego sumienia i wiem teraz kim jestem i jaki jestem i z kim mialem doczynienia i z kim mam, nie bede robil selekcji bo kazdy ma swoje wady i zalety ale sami wiemy jak jest chce byc wolny od roznojakich tam skojarzen ---- chce zaczac w koncu pracowac nad swoim umyslem pamiecia nad swoim wyksztalceniem wyszukiwac i w glebiac sie bardziej w zeczywistosc postawic na swoim.Wlasnie oprucz pracy mam tez innych wiele zachcianek tylko naprwde czekam na wiosne chce porobic zdjecia jakies chce cos fajnego wymyslec jakos inaczej pokierwac a nie tylko praca i dom bo to sie juz zrobilo nudne albo tylko i wylacznie kompoter internet i wirtualni znajomi 

Rozmaowa z katem

I po jaki huj sie na mnie gapisz i pojaki huj cay czas mnie przesladujesz pukajac do drzwi moich czego chcesz ode mnie odczep sie nie nekaj mnie bulem nie nekaj mnie wspaomnieniami ktore bola blagam odjdz a wogole kim do kurwy nedzy jestes moze bys sie w koncu przedstawil a nie kazdej nocy widze cie w lustrze twoje czerwone oczy rozswitlajacy usmiech na twarzy --- wiesz ze jesttes kurwa obrzydliwy i sie nieboje ciebie czekasz namie kazdej nocy i kazdego dnia kiedy jestem na ulicy albo w domu ---- wiem ze sie obajdasz moim bulem moim zalem moja tesknota za ukochana osoba pozerasz i zywisz sie tym jak bys byl w restalracji.
Ale sam wiesz ze ja sie niepoddam tobie mam oczy szerokootwarte na swoje zycie i uwazam na ciebie zebys mi nogi niepodstawila i zebym nie zrobil bledu pamietaj ze ja sie ciebie nie boje i niespogladaj namnie w lustrze bo pamietaj jedno ze ty jestes wladca smierci a wladca wlasnego zycia i szczescia 

co to jest ?

Czym w co i jak i co ja mam teraz zrobic znowu sie obudzily uczucia do Damiana czy my naprwde jestesmy dla siebie stworzeni czy tylko my do siebie nalezymy czy poznawanie kazdej innej osoby bedzie czyms nieaznym bo zawsze do siebie bedziemy chcieli do siebie wrucic -- czy moj swiat bez niego runol w gruz zy ja nie odbuduje swojego domu czy bedzie ciezko zaczac cos stworzyc od nowa nie myslac i nie teskniac zanim czy o jest zwykla manipulacja naszym uczuciem zdobycie czegos czy zdobywanie nas.Klocimy sie o bzdury wiem ze Damina zawsze czuje sie bez winy i nie lubi ponsic konsenkwencji za swoje czyny ale coz zawsze ktos winny byc musi wsumie w kazdym przypadku ja odnosze wine ale coz taki jest moj los ---- nie robie z siebie ofiary niema sensu i niechce ale tak jest i wiem ze tak bedzie --- wiem jedno ze dzisiejsza rozmowa z nim zapalila wemnie swiatelko ---- niebede sie wypowiadal na temat jego partnera bo niechce ale wiem ze to niejest to co damin oczekuje od zycia i wiem jakie bzdury mu on nagadal  ale to jest w tym momenicie bardzo nie istotne ---- co chodzi o Damian wiem doskonale ze jeszcze nie odnalazl swojego miejsca idalej szuka i bladzi .