Dzies zaczolem rozumiec czym jest milosc,jesli wogole istnieje .Kiedy jestesmy osobno oboje czujemy brak drugiej plowki,jestesmy nie kompletni jak ksiazka w dwoch tomach z ktorych pierszy zaginol tak walsnie sobie wyobrazam milosc --Niekompletnosc w nieobecnosci
piątek, 24 lutego 2012
ty i ja
A wiec my co doprwadza nas ze chcemy byc razem ile bedziemy na siebie czekac kiedy do siebie wrocimy zeby nasze zycie znowu zmienilo sie w pikny romantyczny krajobraz z malymi klutniami przepychankami zaczniemy narmalenie rozmawiac spedzac ze soba czas tulac sie do sie jedzac wspolnie obaj lub ogladajac fim trzymajc ssie za reke albo nasz picie wodki gdzie to jest czemu te pikne spwy znikly z nas i satlismy sie dla siebie potworami z innej bajki czemu tak sie dzieje ze teraz sie niezmy tak jak dawniej
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pamiętam wciąż zabawy w białej pościeli
OdpowiedzUsuńPocałunki i słowa że nic nas nie rozdzieli
Pamiętam wszystkie ucieczki i powroty
I dłoni błądzących delikatny twój dotyk
Czy kiedy już kochanków wreszcie nam zabraknie
Będziemy znowu czytać w swoich sercach w swoich myślach
Nie będzie nam się śniło że będzie tak jak było
Chyba się dziś na nowo w tobie zakochałam
Pamiętam też rozmowy namiętne i szczere
Twoich ust prawdziwa słodycz była jak cukierek
Pamiętam też podróże nad wielkie jeziora
I wszystkie nasze dni w tęczowych kolorach
http://mniamnianek.blogspot.com/2012/02/jak-cukierek.html